Cięcie żywopłotów
Formowany żywopłot, aby zachował swój atrakcyjny wygląd, musi być regularnie przycinany, niekiedy dwa razy w roku. Przycinanie pozwala ograniczyć wzrost żywopłotu i przyczynia się do zagęszczenia jego struktury.
W ogrodach przydomowych najchętniej wykorzystywanymi roślinami do tego celu są drzewa i krzewy iglaste, głównie żywotniki, cisy i jałowce. Należy pamiętać, że wysokość żywopłotu musi być dostosowana do siły wzrostu sadzonych roślin. Na niższe żywopłoty, do 1,5 m wysokości, nadają się cisy i rozłożyste odmiany jałowców oraz mniejsze odmiany żywotników i cyprysików, natomiast szybko rosnących żywotników, jałowców, cyprysików oraz modrzewi i choiny kanadyjskiej nie powinno się utrzymywać niżej, niż na wysokości 1,5 m.
Zanim posadzone rośliny osiągną pożądaną wysokość, nie skracamy ich wierzchołków (za wyjątkiem cisów i modrzewi), skracamy natomiast delikatnie boczne rozgałęzienia, co przyspieszy zagęszczanie się tworzonej ściany. Gdy rośliny osiągną pożądaną wysokość, ewentualnie niedługo wcześniej, możemy przystąpić do ścinania wierzchołków. Zabieg strzyżenia można wykonywać na wiosnę w marcu-kwietniu lub wczesnym latem, po ustaniu intensywnego wzrostu. Jednak nie popełnimy dużego błędu, gdy mało inwazyjne cięcie przeprowadzimy później, do końca września.
Rośliny liściaste przycinamy bardziej intensywnie. Co roku skracamy ok. 20-30% rocznego przyrostu. Gdy żywopłot osiągnie planowaną wysokość, każdego roku dwukrotnie skracamy ostatni przyrost, pozostawiając ok. 2-3 cm młodych pędów. Można to robić wczesną wiosną i następnie wczesnym latem, ewentualnie pod koniec lata (wówczas zwykle nie zachodzi potrzeba wiosennego cięcia).
Strzyżonemu żywopłotowi, szczególnie wyższemu, warto nadawać nieco stożkowaty kształt, tak aby jego szerokość zwężała się ku górze, dzięki czemu dolnym rozgałęzieniom zapewnimy lepszy dostęp światła. Uchroni nas to przed łatwym ogałacaniem się żywopłotu od dołu.